Krótko o mnie:

avatar Ten blog rowerowy prowadzi monikaaa z miasteczka Legnica. Mam przejechane 28725.18 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 18.35 km/h i mam to gdzieś, jaka to średnia.
Więcej o mnie.

Moi realni lub wirtualni znajomi:

Dawno, dawno temu:

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2016

Dystans całkowity:429.40 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:23:12
Średnia prędkość:18.23 km/h
Suma podjazdów:3491 m
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:39.04 km i 2h 19m
Więcej statystyk

pitu pitu

Czwartek, 29 września 2016 • dodano: 29.09.2016 | Komentarze 7

Celem dostosowania ciśnienia w oponach do odpowiedniego w stosunku do weekendowych planów. :)

Kategoria 1-25 km


emeryckim tempem po pracy

Wtorek, 27 września 2016 • dodano: 28.09.2016 | Komentarze 4

Takie tam ciapu ciapu z koleżanką. :P



Legnica - Ziemnice - Kunice - Pątnów - Legnica

Kategoria 1-25 km


prawie pod radiostację

Niedziela, 25 września 2016 • dodano: 25.09.2016 | Komentarze 15

Prawie, bo na podjeździe odechciało mi się wjeżdżać na szczyt Rosochy. Więc jakby nigdy nic zawróciłam i zaczęłam wracać do domu. A po drodze napotkałam takie oto cudo.



Nie jarają mnie auta, ale to zwaliło mnie z nóg. Piękne! :)





Jedź autostradą mówili. Będzie szybciej mówili. :D



3 godziny później... :P



:D



Na koniec miłej wycieczki niemiła przygoda z palantem z merola na gdańskiej rejestracji. Już w Legnicy, niedaleko Auchana po przejściu dla pieszych przejechało 2 małolatów na rowerach. Jeden z nich prawie co nie władował się pod tego merca. Wina małolata bezsprzeczna. Palant strąbił małolata i oczywiście nie mógł na tym zakończyć. Musiał jakoś odreagować kompleks małego fiuta. Chłopacy zaczęli jechać po chodniku, a ten zwolnił, otworzył szybę i zaczął drzeć do nich japę. Typowy wieśniak z wypasionej fury. Jeden z łepków coś mu odpyskował, więc ten zjechał na przeciwny pas, wyskoczył z auta, stanął chłopakowi przed twarzą i zaczął toczyć pianę z pyska. Co oczywiste - auto było czarne, na maksa wypasione, na miejscu pasażera siedziała jakaś blond tipsiara, a pan nerwowy miał brzuch jak kobiety tuż przed porodem. Lalunia musi mocno kochać jego zera na koncie. :) Widząc, że gościu ewidentnie nie panuje nad swoimi nerwami zawróciłam i podjechałam do nich. Grzecznie poprosiłam go, żeby opanował się, bo wina chłopaka była ewidentna, ale to nie znaczy, że musi skakać do niego. Wtedy to się dopiero wkurzył i zmienił obiekt swojej frustracji. Dzielił nas tylko mój daszek od kasku i jego bęben. :D Im bardziej prosiłam go o uspokojenie się, tym on bardziej się gotował. Z racji tego, że jego auto tamowało ruch i reszta kierowców musiała się zatrzymać, to w razie próby pobicia byłoby sporo świadków. Pan nerwowy w końcu odpuścił i wrócił do swojego auta. Aż strach pomyśleć co się dzieje u niego w domu, jak lalunia przesoli zupę. :)))



Legnica - Babin - Kozice - Winnica - Krajów - Sichówek - Sichów - Stanisławów - Bogaczów - Chroślice - Słup - Warmątowice Sienk. - Kościelec - Legnica

Kategoria 50-75 km


sobotnie Chełmy

Sobota, 24 września 2016 • dodano: 24.09.2016 | Komentarze 9

Piękna pogoda, ulubione szutry. Prawie miodzio. :)



Prawie, bo dzisiaj przeżyłam drugie najgorsze w swoim rowerowym życiu spotkanie z psem. Na szutrze z Pomocnego do Muchowa z jednej z posesji wyleciał dosyć spory mieszaniec. Brama oczywiście otwarta. Zatrzymałam się, a ten stanął na progu posesji i zaczął ujadać. Co próbowałam zrobić jakiś ruch, to ten robił krok w moją stronę. Nie było mi do śmiechu nic, a nic. Kundel szczekał na mnie dobrych kilka minut, ale kolejna oczywistość - nikt z domu wielorodzinnego nie pofatygował się sprawdzić dlaczego pies tak zajadle szczeka. W pewnym momencie pies trochę odpuścił i zaczął się wycofywać. Więc małymi kroczkami i bardzo powoli zaczęłam mijać dom. W końcu udało się. Pies odpuścił, a ja pojechałam dalej.

Fajnie się teraz wraca do domu, bo prawie zawsze trafiam na zachód słońca. :)





Legnica - Kościelec - Warmątowice Sienk. - Słup - Chroślice - Bogaczów - Górzec - Pomocne - Muchów - Siedmica - Paszowice - Piotrowice - Stary Jawor - Przybyłowice - Warmątowice Sienk. - Kościelec - Legnica

Kategoria 50-75 km


Proszę Państwa, oto jesień.

Czwartek, 22 września 2016 • dodano: 23.09.2016 | Komentarze 7

Niestety znowu przylazła. Komu to lato przeszkadzało? Chociaż było dosyć ciepło, to musiałam już odpalić bluzę, długie legginsy i opaskę na uszy, bo przed 19" trochę przypizgało. Zimno mi nie było, ale rześko owszem.

A tymczasem u sąsiadów... :)





Legnica - Prostynia - Dunino - Krajów - Winnica - Kozice - Babin - Legnica

Kategoria 25-50 km


popracowo terenowo-asfaltowo

Piątek, 16 września 2016 • dodano: 16.09.2016 | Komentarze 10

Krótko i na temat po pracy. Trochę terenem, trochę asfaltami. W lasach śmierdzi już opadniętymi liśćmi. Jesień tu, tuż. :(

Odkryłam ostatnio idealną słodką przekąskę na krótkie wypady - nadziewane galaretki. Mniam. :)



Po 19" jest już zachód. Bez sensu. :/



Legnica - Babin - Kozice - Winnica - Krajów - Dunino - Legnica

Kategoria 25-50 km


od strumyka do strumyka + foty z Trophy Maja Race 2016

Niedziela, 11 września 2016 • dodano: 11.09.2016 | Komentarze 16

Na sucho nie szło wytrzymać dzisiejszego palnika, więc mój wypad polegał na jeździe od strumyka do strumyka, od rzeczki do rzeczki i schładzaniu się przy każdym możliwym "punkcie czerpania wody". :P Wycieczka jak wycieczka - kolejna asfaltowa pętla po Chełmach. Nie ma nic ciekawego do opisywania.

Jest za to co opisywać, jeśli chodzi o wczorajszy dzień. Pojechałam na zawody Jelenia Góra Trophy Maja Race kibicować Mai i reszcie czołówki z damskich wyścigów MTB XCO.

Tej Pani z pierwszego planu chyba nie muszę przedstawiać* i tę burzę blond loków kojarzy chyba każdy, ktoś choć trochę interesuje się mtb. :) W tle z kolei, po środku, Gunn-Rita Dahle Flesjaa - chyba najbardziej utytułowana kolarka górska.



Noooo tej Pani to już na pewno nie muszę przedstawiać. :)



Dziewczyny robią rozgrzewkę.



No i poszłyyyyyyyyyyy!!!







Dla urozmaicenia jeszcze kilka filmików.









I takie tam z prawie przejechania mi po nodze. :P



Reszta filmików z zawodów na moim kanale YT.

Organizacyjnie impreza stała na bardzo wysokim poziomie. Srebrny medal Mai z Rio oraz nazwiska z czołówki zawodów MTB XCO przyciągnęły tłumy ludzi. Atmosfera była niesamowita, a doping kibiców na trasie dosłownie wywoływał ciary. :) Wyścig wygrała Gunn-Rita, Maja była druga. :)



Legnica - Babin - Kozice - Winnica - Krajów - Sichówek - Sichów - Stanisławów - Pomocne - Myślinów - Myślibórz - Piotrowice - Stary Jawor - Przybyłowice - Warmątowice Sienk. - Kościelec - Legnica

* Gdyby jednak ktoś nie wiedział, to Jolanda Neff. Po życiorys odsyłam do cioci Wikipedii. :)

Kategoria 50-75 km


popracowa pętelka

Środa, 7 września 2016 • dodano: 07.09.2016 | Komentarze 6

Takie tam pitu pitu po pracy w towarzystwie nowo poznanego Łukasza. :)



Legnica - Pątnów - Bieniowice - Spalona - Jaśkowice - Kunice - Ziemnice - Legnica

Kategoria 25-50 km


co by się za bardzo nie zmęczyć :P

Wtorek, 6 września 2016 • dodano: 06.09.2016 | Komentarze 6

Takie tam chodnikowe wyznania. :)





Legnica - Ziemnice - Kunice - Ziemnice - Legnica

Kategoria 1-25 km


na ciacho :D

Sobota, 3 września 2016 • dodano: 03.09.2016 | Komentarze 13

W drogę wyruszyłam z myślą o tym co mnie czeka w Gulusiowej Izbie w Myślinowie. :)



Szarlotka na ciepło z lodami i bitą śmietaną urywa wiadomo co!!! :) PYCHOTA!!! Do tego cisza, spokój i przemiła obsługa. Myśliborska "Kaskada" niech się schowa. :P

Wracając do samej jazdy. Dawno nie jeździłam po terenie. A że w lasach sucho, no to wypuściłam się na częściowo nieznane mi ścieżki, odkrywając przy tym kolejne fajowe szutry w Chełmach. :)



Wszystko ładnie, pięknie, ale na podjazdach w terenie była dzisiaj rzeźnia przez te małe, latające suki, które żywcem człowieka wpierda**ły. Mowa oczywiście o tych małych, mega natrętnych muszkach. :/

Andrzeju - jak Ci się podoba dywan w Bogaczowie? :D



To nie chaszcze. To czarny szlak do Wąwozu Myśliborskiego. :D



Żeby nie było, że wpis bez widoczków...



Na koniec pojechałam jeszcze na bombę witaminową w postaci kebaba i do domu wróciłam najedzona i zadowolona z wypadu. :)



Legnica - Babin - Kozice - Winnica - Krajów - Sichówek - Sichów - Bogaczów - Górzec - Jerzyków - Chełmiec - Myślinów - Myślibórz - Piotrowice - Stary Jawor - Przybyłowice - Warmątowice Sienk. - Kościelec - Legnica

Kategoria 50-75 km