Krótko o mnie:

avatar Ten blog rowerowy prowadzi monikaaa z miasteczka Legnica. Mam przejechane 28725.18 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 18.35 km/h i mam to gdzieś, jaka to średnia.
Więcej o mnie.

Moi realni lub wirtualni znajomi:

Dawno, dawno temu:

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2024

Dystans całkowity:232.20 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:46
Średnia prędkość:18.19 km/h
Suma podjazdów:1951 m
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:58.05 km i 3h 11m
Więcej statystyk
  • DST 39.20km
  • Czas 02:01
  • VAVG 19.44km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 223m
  • Sprzęt Trek Dual Sport 2 (28")
  • Aktywność Jazda na rowerze

Relaks po pracy

Wtorek, 27 sierpnia 2024 • dodano: 02.09.2024 | Komentarze 0

Piękne lato trwaj!



Kategoria 25-50 km


  • DST 72.10km
  • Czas 03:35
  • VAVG 20.12km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Podjazdy 406m
  • Sprzęt Trek Dual Sport 2 (28")
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bardzo fajna to jest rundka. Znowu cieplutko.

Sobota, 24 sierpnia 2024 • dodano: 02.09.2024 | Komentarze 0

Powtórka trasy sprzed jakiegoś czasu. Bardzo dobre i dobre asfalty, dosyć mały ruch aut. Naprawdę przyjemna pętelka. A po drodze jeszcze trafił się przepiękny kitku.





I na koniec lodzik dla ochłody.





Kategoria 50-75 km


  • DST 51.40km
  • Czas 02:44
  • VAVG 18.80km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt Trek Dual Sport 2 (28")
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cieplutko

Niedziela, 18 sierpnia 2024 • dodano: 02.09.2024 | Komentarze 0

Nogi po pieszych wyrypach w Tatrach i piątkowej jeździe nadal bolą, ale żal było nie wykorzystać pięknej pogody.



Kategoria 50-75 km


  • DST 69.50km
  • Czas 04:26
  • VAVG 15.68km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 1136m
  • Sprzęt Trek Dual Sport 2 (28")
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziurawe Karkonosze

Piątek, 16 sierpnia 2024 • dodano: 02.09.2024 | Komentarze 2

Na koniec urlopu postanowiłam zadbać o potrzeby rowerowe. Pojechałam w okolice, na które już od dawna czaiłam się. Wielokrotnie byłam w tych rejonach autem i z perspektywy czterech kółek, asfalty wydawały się ok. Tylko wydawały. Dawno nie jeździłam po tak tragicznych, dziurawych asfaltach Jagniątków, Podgórzyn, zjazd do Sosnówki, Miłków - dziury, dziury, dziury. :/

Jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc tych okolic - tunel skalny w Michałowicach.



Po drodze odbiłam też nad Wodospad Podgórnej w Przesiece.



Dosyć urokliwy, sporo ludzi schładza się tam.



To była fajna trasa. Nie powtórzę jej nigdy. Ten fatalnej jakości asfalt przysłonił mi całą radość z jazdy. :/



Kategoria 50-75 km