Krótko o mnie:

avatar Ten blog rowerowy prowadzi monikaaa z miasteczka Legnica. Mam przejechane 28725.18 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 18.35 km/h i mam to gdzieś, jaka to średnia.
Więcej o mnie.

Moi realni lub wirtualni znajomi:

Dawno, dawno temu:

wcale nie wiało :P

Niedziela, 30 października 2016 • dodano: 30.10.2016 | Komentarze 23

Nie ma co. To "najpiękniejszy" i "najcieplejszy" piździernik odkąd zaczęłam zadawać się z pedałami. :P Okej - nie zaprzeczę, że w poprzedni weekend była piękna pogoda. Ja jednak wolałam robić grzybowe zapasy na zimę. :P Dzisiaj od rana było wiadomo, że wiatr będzie łby urywać. I urywał!!! Pizgało niemiłosiernie. Nie mogłam jednak odmówić sobie choć krótkiej pętli. A szelest liści wymiata. :)



Ostatnim rzutem na taśmę udało mi się trafić na jesienny boom kolorystyczny. Jeszcze kilka takich wietrznych dni i będzie po ptokach. :(





Na moich ulubionych leśnych duktach pięknie teraz jest!



Nie powiem, że nie miałam ochoty szarpnąć się na większy dystans. Na szczęście tym razem wygrał rozsądek i odpuściłam sobie dodatkową walkę z wichrem. Tyle mojego, że chociaż napatrzyłam się na brązy, żółcie, czerwienie i zielenie. :)



3 wycieczki w tym miesiącu. Grubo! Mało brakowało i dobiłabym do setki...

I na koniec takie bardzo na czasie. :D





Legnica - Prostynia - Dunino - Krajów - Winnica - Słup - Przybyłowice - Warmątowice Sienk. - Kościelec - Legnica

Kategoria 25-50 km



Komentarze
monikaaa
| 20:26 poniedziałek, 12 grudnia 2016 | linkuj hahahahaha :D Leżę i czekam na wiosnę :DD
ZXG
| 20:01 poniedziałek, 12 grudnia 2016 | linkuj Ostatni wpis 30.10 ???
Chyba nie przesiadłaś się na sanki? :)
mors
| 22:24 środa, 2 listopada 2016 | linkuj 2) używasz ;p
3) to ja się pytam ;D
monikaaa
| 23:10 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj Chyba z Tobą. Po pierwsze - hehAszki???? Po drugie - nie używam zwrotów, którymi posługuje się gimbaza, a po trzecie - nadal nie wiem dlaczego niby nie miałam humoru.
mors
| 22:15 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj Brawo Nataniachu. ;)
Monika - jest z Tb gorzej, niż myślałem. ;p ;))
nahtah
| 19:06 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj Znalazłem wytłumaczenie hehaszków - to śmieszne komentarze lub dziwne niusy albo zwykłe he he he....;))))
monikaaa
| 19:00 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj Tak, tak. Mnie też się trochę porąbało z tymi dniami wolnymi. :)
nahtah
| 18:56 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj Sorry Monia! Już mi się dni mieszają, faktycznie to było wczoraj, gdzieś mi uciekł poniedziałek a dzisiaj wydaje się, że niedziela.;)
monikaaa
| 18:49 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj Marta - dzięki. :)

Darku - dziękuję. To był wczorajszy wschód. :) Byłam jedną z tych osób, które popędziły wczoraj do pracy. Dla tych co nie są w temacie.

Właśnie też nie wiem o co biega z tymi hehaszkami. :O
nahtah
| 18:43 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj Może nie w temacie ale zobaczyłem Twoją fote wschodu sobotniego poranka - zrobiłem podobną - a ktoś tu zapewniał, że rano w sobotę odsypia tygodniówkę.;)))
Fota super.:)
I co to są hehaszki? Z czym to się je?;)))
Marta84
| 18:28 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj piękna jesień na zdjęciach ":)
monikaaa
| 14:54 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj Jakich "hehaszków"? ...
mors
| 22:49 poniedziałek, 31 października 2016 | linkuj A skąd mam wiedzieć, czemu nie miałaś? ;p
Wnioskowałem z tego, że od miesięcy nie było hehaszków (a mi regularnie docinałaś ;p) i już podejrzewałem, że Cię dopadła starość. ;p

Andale, Ty weź się może już ogarnij z tymi informatycznymi sztuczkami... ;p ;)
monikaaa
| 08:53 poniedziałek, 31 października 2016 | linkuj hahaha no właśnie widzę, że coś nie halo, bo na maila przyszedł cały koment :) W każdym razie - gdyby ktoś pytał, to ja wszystkie fanty związane z latarką zamawiałam tu: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=14000
andale
| 08:50 poniedziałek, 31 października 2016 | linkuj No nie wierzę. Ucięło mi połowę komentarza. Najpierw u Morsa, teraz u Ciebie :P
Reszta brzmiała tak: Tydzień temu zamówiłem sobie taki w przypadkowym sklepie i do dzisiaj nie dostałem nawet informacji o przyjęciu zamówienia do realizacji i nie wiem, czy próbować w innym sklepie. Na szczęście wybrałem płatność przy odbiorze :D
andale
| 08:49 poniedziałek, 31 października 2016 | linkuj Ja ostatnio głównie asfalt, a kostki unikam jak ognia
monikaaa
| 08:44 poniedziałek, 31 października 2016 | linkuj Powiem tak - trzyma dobrze, ale nie idealnie. Np. po zjeździe na mojej ulubionej kosteczce w Winnicy zawsze muszę poprawić latarkę, bo po dłuższej telepawce latarka lekko wysuwa się do przodu. Więc jeśli jechałabym kilka km po takich wybojach, to pewnie w końcu by wypadła (nie od razu, ale z czasem by się wysmykła). Na samych asfaltach uchwyt spisuje się bardzo dobrze. Z racji tego, że ten uchwyt nie jest drogi, to nie ma się co zastanawiać nad jego kupnem. :)
andale
| 08:38 poniedziałek, 31 października 2016 | linkuj A ten uchwyt ze zdjęcia dobrze trzyma latarkę Convoy? Nie wypada na wybojach? Bo mój poprzedni się urwał i myślę nad nowym, a widzę, że taki jest popularny :D
monikaaa
| 07:11 poniedziałek, 31 października 2016 | linkuj Andale - dobrze, że nie zmienił swojego kierunku na odwrotny, bo ja i takie sytuacje miałam, że w obie strony dymałam pod wiatr. :P

Mors - a humoru to niby dlaczego nie miałam? Po braku wpisów to wnioskujesz? ... Jak zwykle czepiasz się szczegółów. :P
mors
| 22:45 niedziela, 30 października 2016 | linkuj O, komuś wrócił humor. ;p
Temu kolesiowi to wyglo kinola, ale włosów już nie. ;))

Ja dziś miałem dokładnie tak jak andale, dzięki czemu odwaliłem średnią nawet niższą niż M. ;p i to na Huraganie! ;p
andale
| 22:30 niedziela, 30 października 2016 | linkuj Mnie wiatr dzisiaj zawiódł. Jechałem sobie pod wiatr, a gdy przyszło co do czego, żeby szybko wrócić do domu, to wiać przestało. I weź tu odpocznij na rowerze :P
monikaaa
| 18:25 niedziela, 30 października 2016 | linkuj Tak właśnie :)
nahtah
| 18:14 niedziela, 30 października 2016 | linkuj Wiało nie wiało ale "złota..." dała popis i tyle naszego co się napatrzyło.:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!