Krótko o mnie:

avatar Ten blog rowerowy prowadzi monikaaa z miasteczka Legnica. Mam przejechane 28725.18 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 18.35 km/h i mam to gdzieś, jaka to średnia.
Więcej o mnie.

Moi realni lub wirtualni znajomi:

Dawno, dawno temu:

przywrócić Specka do porządku

Sobota, 15 października 2016 • dodano: 15.10.2016 | Komentarze 12

Lecę na w październiku "rekord". :D Jak nadal pogoda będzie taka jak przez ostatnie 2 tygodnie (a prawie non stop lało), to nie wiem czy chociaż do setki dobiję. :/ Dziś pogoda do obiadu była wręcz rewelacyjna, ale podłapałam przeziębienie, więc wolałam odpuściłam sobie dłuższą jazdę. Wyskoczyłam tylko na myjkę, żeby doprowadzić rower do porządku, bo od wypadu w Rudawy stał usyfiony i przez nikogo niekochany. :P

A tymczasem 2 lata temu... Gdzieś się podziała złota jesieni? :(

Żeby nie było, że bez zdjęcia, to wrzucę z wczorajszego grzybobrania.



Niestety, zapowiada się kolejny kiepski rok, jeśli idzie o grzyby. Co prawda udało mi się nazbierać całe wiadro prawdziwków, ale mając na uwadze, że np. 6 lat temu w tych samych lasach po godzinie czasu miałam już pełny kosz i wiadro, to średnio mnie ten zbiór ucieszył. Łaziłam 4 godziny i jeszcze o mało co nie dostałam mandatu za "wtargnięcie" na poligon. :P Nie moja wina, że tam zawsze rosną najlepsze okazy. :D

Kategoria 1-25 km



Komentarze
mors
| 19:33 poniedziałek, 17 października 2016 | linkuj Niedźwiedzie, wilki i morsy! ;p

Dziś padało??? :O Epicko było! ;p
monikaaa
| 18:23 poniedziałek, 17 października 2016 | linkuj Nahtah - wilki czy inne niedźwiedzie, wobec wizji nazbierania wiadra prawdziwków, mi nie straszne. :P

Andale - a żal :P Ileż można? Plucha, plucha, plucha. Dzisiaj oczywiście też padało. Wcale się nie zdziwię jak na 1 listopada walnie śniegiem. :P Niemniej jednak nadzieja umiera ostatnia, więc cierpliwie czekam, aż będę mogła nacieszyć oczy kolorami czerwieni, rdzy czy złota. :)
andale
| 18:09 poniedziałek, 17 października 2016 | linkuj Deszczu Ci żal? Grzyby smaczniejsze będą :D A jesień w wołaczu to jesieni ;)
Myślę, że można jeszcze odrobinę poczekać. Ja się rok temu doczekałem :D
nahtah
| 15:58 poniedziałek, 17 października 2016 | linkuj Gdyby wiedzieli o wilkach grasujących w tych okolicach, to by nie przyjeżdżali a jeszcze jakby przypadkiem któryś nadział się na niedźwiedzicę z młodym to grzyby by wygniły - chyba?!;)))
monikaaa
| 05:54 poniedziałek, 17 października 2016 | linkuj Oj, oj. Bidulki. :) Nie nasza wina, że w "Waszych" lasach jest zawsze najwięcej grzybów. :P
mors
| 21:07 niedziela, 16 października 2016 | linkuj No dokładnie! ;p A już szczyt wszystkiego, jak się rozłażą poza swoje województwo. ;p Ja im tam w Legnicy miedzi nie podbieram. ;p
monikaaa
| 13:59 niedziela, 16 października 2016 | linkuj Michuss - też mi się tak wydaje.

Mors - serio?!? A to gdzie jeżdżę, to moja prywatna sprawa ;p

Nahtah - prognozy na kolejne 2 tygodnie są bardzo "optymistyczne". Nie zdziwi mnie jak na początku listopada spadnie śnieg :) Co do zasad - nie zapomniała, a grzyb ten był pierwszym znalezionym i wyrwanym przez sporo młodszego kuzyna. Ani się obejrzałam, a ten już leciał mi go pokazać. Kolejne już dzielnie wycinał :)

David - a jaki smaczny ;))
davidbaluch
| 09:16 niedziela, 16 października 2016 | linkuj ale piękny!!!
nahtah
| 08:05 niedziela, 16 października 2016 | linkuj Szykować, szykować swoje rowerki, bo "złota" nadchodzi a grzybnie - fakt - zostawia się na kolejne zarodniki, szanowna grzybiarka zapomniała o zasadach?;)))
mors
| 21:59 sobota, 15 października 2016 | linkuj Grzyby się odcina a nie wyrywa!!!

A poligon to szczegół - Ty miej na uwadze granice swojej jurysdykcji (województwa). ;)
michuss
| 21:09 sobota, 15 października 2016 | linkuj Ciężko mi uwierzyć, że tej złotej się jeszcze doczekamy. Chyba po ptakach ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!