Krótko o mnie:

avatar Ten blog rowerowy prowadzi monikaaa z miasteczka Legnica. Mam przejechane 28725.18 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 18.35 km/h i mam to gdzieś, jaka to średnia.
Więcej o mnie.

Moi realni lub wirtualni znajomi:

Dawno, dawno temu:

obczaić nową ścieżkę rowerową do Ścinawy

Sobota, 6 czerwca 2020 • dodano: 16.06.2020 | Komentarze 2

Jakiś czas temu lokalni włodarze wpadli na genialny (tak - genialny!) pomysł wybudowania ścieżki rowerowej, biegnącej po dawnej linii kolejowej. Obecnie wybudowany odcinek liczy nieco ponad 10 km, docelowo ma prowadzić ze Ścinawy do Prochowic. Oficjalnie nie jest jeszcze oddany do użytku, ale rowerzyści już bardzo chętnie z niego korzystają. I jarają się. Postanowiłam sprawdzić czy faktycznie jest się czym jarać.

Dojazd na ścieżkę zajął mi ponad 20 km, po około legnickich dziurach. Mimo krążących nad głową złowieszczych chmur było ciepło i przyjemnie. Po drodze minęłam kilka pięknie ukwieconych pól.



Na ścieżkę można się wbić za wsią Gromadzyń.



Bardzo szybko zorientowałam się, że faktycznie jest się czym jarać, bo w naszym regionie takie stoły, to naprawdę rzadkość. Do tego brak aut, a sama ścieżka jest zlokalizowana dosyć ładnie - biegnie przez pola, wiejskie zabudowania i mini lasy.



Maczki. :)



Naprawdę jest się czym jarać. Pełen relaks. :)







Po dotarciu do końca ścieżki musiałam szybko nawrócić, bo za dobrze nigdy być nie może. Deszczu nie udało mi się uniknąć i droga powrotna minęła mi, w sporej części, na walce z wiatrem i deszczem właśnie. Trochę też zmarzłam, bo momentalnie temperatura spadła o kilka stopni. Tak czy siak, chociaż mokra i trochę zmarznięta, to do domu wróciłam bardzo zadowolona. Po raz kolejny powtórzę - ścieżka jest naprawdę świetna i każdemu ją polecam. W regionie jest jeszcze jedna podobna - z Wołowa do Lubiąża. Ją też zamierzam w najbliższym czasie obczaić.



Kategoria 50-75 km



Komentarze
monikaaa
| 16:55 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj To mnie akurat nie dziwi. :) U nas wszystko co można skroić, to kroją. :P
andale
| 22:09 wtorek, 16 czerwca 2020 | linkuj Tam kiedyś były tory. Pamiętam jak je rozkradli :D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!