Krótko o mnie:

avatar Ten blog rowerowy prowadzi monikaaa z miasteczka Legnica. Mam przejechane 28725.18 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 18.35 km/h i mam to gdzieś, jaka to średnia.
Więcej o mnie.

Moi realni lub wirtualni znajomi:

Dawno, dawno temu:

wracam do gry :)

Wtorek, 26 kwietnia 2016 • dodano: 13.05.2016 | Komentarze 11

W końcu, po perypetiach chorobowych z nogą i po zgodzie pana doktora na krótką przejażdżkę (w ramach rehabilitacji nogi), wyrwałam się z domu. Było cholernie zimno. Globalne ocieplenie, tiaaa... Oddałam Specka na serwis. Na majówkę będzie jak ta lala. :D Dystans w opisie zdublowany, bo obejmuje też powrót Speckiem z serwisu. Przewiduję przyszłość. :P



Kategoria 1-25 km



Komentarze
monikaaa
| 18:26 sobota, 14 maja 2016 | linkuj Michał i Tom - cierpliwość zostanie nagrodzona. :)

Tom - powrót był stopniowy, także wszystko jest ok.

Black - fotka z zeszłego roku. :) Obecnie była konieczna operacja, ale wszystko jest już w porządku. :) Co do globalnego ocieplenia - jeszcze niedawno zapowiadali, że ten rok będzie rekordowy pod względem ciepłoty. A się okazuje, że nie jest, więc te prognozy hamerykańskich specjalistów można sobie między bajki włożyć. :) Dzięki za życzenia zdrowia. :)
BlackBloodyBat
| 05:32 sobota, 14 maja 2016 | linkuj A co właściwie się z tą nogą stało????, bo na fotce są dwie - czyli - jest dobrze:). Oglądałem ostatnio film o globalnym ociepleniu. Globalne ocieplenie to tylko nazwa, określenie tego procesu, wynikająca z faktu, że temp się podnosi. Ale klimat na ziemi jest tak skomplikowany i ma tyle powiązań, zależności, że fakt podnoszenia się temperatury nie spowoduje na całej ziemi upałów, ale wręcz przeciwnie - w niektórych obszarach ziemi - wielki spadek temperatury! "Globalne ocieplenie" - według tego programu może powodować w przyszłości: latem - rekordowe upały, nie notowane do tej pory w historii, a zimą rekordowe mrozy.... - co roku już mamy próbkę tego....

Życzę Ci Moniko całkowitego powrotu do sprawności - (rowerowej):)
michuss
| 21:42 piątek, 13 maja 2016 | linkuj Więc czekamy ;)
monikaaa
| 20:35 piątek, 13 maja 2016 | linkuj Nooo, mi też było głupio, ale cóż poradzić. Na dniach nadrobię zaległości i będzie co czytać. :)
nahtah
| 20:19 piątek, 13 maja 2016 | linkuj Wreszcie jakiś wpis, bo wiało tu pustką nie do ogarnięcia.;)))
monikaaa
| 17:59 piątek, 13 maja 2016 | linkuj Chyba Ty :P Dbam o linię i bez rowerowania :P

A mnie się widzi, że np. nie mam odpowiednich narzędzi co centrowania kół. A kupować, a potem tracić czasu na naukę co i jak nie zamierzam. :P Linek czy pancerzy również nie będę sama wymieniać. Aż taką maniaczką rowerową nie jestem.

Tobie by się przydała. :D U mnie nie była konieczna. ;p
mors
| 17:54 piątek, 13 maja 2016 | linkuj Po takich przerwach od jeżdżenia to możesz przestać się mieścić w drzwiach ekhm... powiedzmy w pasie. ;))
Mnie się widzi, że jesteś dostatecznie kumata, by ogarnąć rower samodzielnie. ;>
A tomografia czaszki? ;))
monikaaa
| 17:32 piątek, 13 maja 2016 | linkuj Stęskniłeś się? ;p I żebym potem nie mieściła się w drzwiach ze swoimi barami? Nie, dziękuję. :P Ze Specem nico. Auto raz na rok też trzeba oddać na przegląd. I to obowiązkowo. :P Podkręcą to i owo, sprawdzą to i tamto, czyli wszystko to, czego nie umiem sama zrobić. :) Zdjęcia rentgenowskiego nie posiadam, bo takowe nie było konieczne. A USG nie pokażę. :P
mors
| 17:29 piątek, 13 maja 2016 | linkuj PS. brakuje zdjęcia - najlepiej rentgenowskiego. ;)
mors
| 17:28 piątek, 13 maja 2016 | linkuj No, nareszcie! ;p
Przydałby Ci się hand bike - w kwietniu, ale i na przyszłość też... ;)
A ze Specem co? Pewnie coś popsułaś. ;p
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!