Krótko o mnie:

avatar Ten blog rowerowy prowadzi monikaaa z miasteczka Legnica. Mam przejechane 28725.18 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 18.35 km/h i mam to gdzieś, jaka to średnia.
Więcej o mnie.

Moi realni lub wirtualni znajomi:

Dawno, dawno temu:

najt rajt pod radiostację

Czwartek, 6 sierpnia 2015 • dodano: 06.08.2015 | Komentarze 9

Wstąpiłam na nowy level rowerowania. :) Za mną pierwsza nocna jazda. Oczywistym było, gdzie pojadę. :) Poprosiłam Łukasza o robienie za osobistego ochroniarza przed dziką zwierzyną i po 20" wyruszyliśmy do Stanisławowa. Pod radiostację dojechaliśmy chwilę po zachodzie słońca, więc musieliśmy czekać kilkanaście minut na całkowitą ciemność. A jak już nadeszła, to zrobiło się czadowo! Za dnia pod radiostacją jest super, ale nocą to już w ogóle REWELACJA!!! :)



Widoki na rozświetloną okolicę były świetne. Aparat oczywiście nie ogarnął tematu, ale ważne, że widziałam na własne oczy co i jak. :) Tu niżej farma wiatrowa w Łukaszowie:



I Legnica. :)



A niebo jakie było gwiaździste... Kropka obok kropki. W mieście człowiek ledwo dojrzy Wielki Wóz i się jara. Widzieliśmy też lecącą satelitę. No bomba!!! :)

Zjazd z Rosochy był równie fajny - z przodu jasność dzięki lampkom, a za nami ciemno jak wiadomo gdzie u kogo. :) Dzięki upałom temperatura w nocy była mega letnia i całą drogę jechaliśmy na letniaka.

Fantastyczny wypad i koniecznie kiedyś do powtórzenia.



Legnica - Wilczyce - Krotoszyce - Krajów - Sichówek - Sichów - Stanisławów - Sichów - Sichówek - Krajów - Winnica - Kozice - Babin - Legnica

Kategoria 50-75 km



Komentarze
monikaaa
| 17:12 poniedziałek, 17 sierpnia 2015 | linkuj Mors - doskonale pamiętałam o tamtej próbie nocnego wypadu na Książ, robiąc ten wpis. Uznałam jednak, że tamte paręnaście kilometrów to była quasi jazda nocą, przejażdżka po mieście. Dopiero ten wypad mogę uznać za pierwszą typowo nocną jazdę.
mors
| 17:04 poniedziałek, 17 sierpnia 2015 | linkuj "pierwsza nocna jazda"

tjaa..
http://monikaaa.bikestats.pl/1226651,Zamek-Ksiaz-podejscie-nr-1.html
monikaaa
| 14:02 sobota, 8 sierpnia 2015 | linkuj No pewnie, że widziałam! :P
nahtah
| 12:14 sobota, 8 sierpnia 2015 | linkuj A widziałaś tą dużą gwiazdę w letnim trójkącie, no tą z prawej, patrząc prosto do lewej do środka na południe.;))))
monikaaa
| 23:55 piątek, 7 sierpnia 2015 | linkuj Dudysia - bardzo zyskuje, bo kto by pomyślał, że po nocach można śmigać na letniaka :)

Nahtah - zdania nie było, ale jaranie się konstelacjami a i owszem. :)
nahtah
| 19:18 piątek, 7 sierpnia 2015 | linkuj Jazda po ciemnicy, sama w sobie magią jest.;)
I trudno jechać nocą gdy gwiazdy, starym płoną światłem.;)

A magiczne zdanie było? - "My God, It''s Full of Stars"
Dudysia
| 16:19 piątek, 7 sierpnia 2015 | linkuj Przy takich temperaturach ,nocna jazda bardzo dużo zyskuje :)
monikaaa
| 10:01 piątek, 7 sierpnia 2015 | linkuj Bardzo możliwe, bardzo... :)
cremaster
| 05:55 piątek, 7 sierpnia 2015 | linkuj Latarka na kask i dajesz w las :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!